'Usiadła brzy srebrzystej tafli. Wiart rozwiewał jej włosy. Była sama. Lubiła jezioro. Przyjżała się swojemu odbiciu. Była pełnia. Księzyc wyglądał jak srebrny talerz (nic innego mi nie przyszło) . Wciąnęła do płuc nocne powietrze.'
Ostatnio edytowany przez Chali Rub (2011-04-20 23:29:29)
Offline
słabo z tobą , słabo.
dołączyła się do Chali, ale tak, żeby jej nie zauważyła.
Offline
< Tori zauważyła idąc wzdłuż wody. Uśmiechnęła się do siebie i leniwym krokiem podeszła do nich. >
Offline
słabo z tobą , słabo.
Czuła się jak piąte koło do wozu, ciągle się tak czuła, bo nikt jej nie akceptował. Usiadła dalej, bo w spokoju chciała odejść
Offline
< Uśmiechnęła się do Alexandry chwytając w porcelanowe łonie garstkę piasku. >
Offline
słabo z tobą , słabo.
odwróciła się wyłem i zniknęła, by już nigdy się dziś nie pojawić w toczeniu Chali lub Tori.
Offline
< Uniosła brwi jakby nie dowierzając czynowi Alexandry. Widocznie będzie musiała spędzić z nią jeszcze trochę czasu.
Tori wstała podpierając się lekko na ramieniu Chali, i spokojnym krokiem idąc za Alexandrą - nie próbując jej doganiać. >
Chali Rub napisał:
'Chali cały czas patrzyła na jezioro'
-DLaczego nie ma tu żadnych chłopaków? 'spytała zaciekawiona'
/ Chali, boją się nas. xD
Zaprosiłam jednego, ale ma napierdzielone w głowie. mimo wszystko go lubię. ^^ /
Offline
Megic do wody dalej . ' powiedziała ze śmiechem'
' ale on ani śmiał do niej wejść . Jadł spokojnie trawę obok swej właścicielki'
-Rozłożę koc ' pomyślała i uczyniła'
Offline
'wjechała na Liderce kłusem, zsiadła z niej, pozwoliła jej się paść ' 'Morph rozłożyła koc i zażyła spokoju jeziora odchylając głowę w stronę słońca'
_____________
z/w
Ostatnio edytowany przez Morphinne (2011-04-21 09:38:39)
Offline